domowy-sos-pomidorowy

Uniwersalny sos pomidorowy

Ten sos pomidorowy cieszy się w naszym domu się popularnością jak pieczywo, woda czy kawa. Dla mnie stanowi wyjściowy składnik wielu pszennych i pysznych dań, zarówno makaronowych, jak i wypiekanych – np. pizza, czy bezmięsne zapiekanki warzywne.

Pomidory w ogóle to nasz spożywczy niezbędnik, zarówno w świeżej, suszonej jak i puszkowanej postaci. Keczupowi także mówimy stanowcze “tak”, jeśli tylko przygotujemy go samodzielnie. Kupiony też jest “OK”, pod warunkiem, że jest wysokiej jakości, nie zawiera zagęstników i składa się z odpowiedniej ilości pomidorów w 100 g produktu końcowego.

Po spontanicznym przeanalizowaniu naszej diety, okazało się, że pomidory, w rożnych wersjach i pod rożnymi postaciami towarzyszą naszym daniom przez cały rok. Rzadko robimy sosy na bazie śmietany, za to, gdzie tylko możemy dokładamy pomidory 😊. Pewnie dlatego, że są one bazą dań kuchni z rożnych stron świata, a doprawione na ostro, są zwyczajnie pyszne.

Szczegóły

Porcje

na około 3 duże pizze

Przygotowanie

10 minut

Redukowanie sosu

ok. 15 minut przy pomidorach z puszki; 20-30 minut przy świeżych pomidorach

Składniki

  • 3 łyżki oliwy

  • 2 ząbki czosnku

  • 500 g krojonych pomidorów z puszki lub pasty pomidorowej
    (w sezonie letnim można wykorzystać 800 g dojrzałych pomidorów startych na tarce o grubych oczkach)

  • pęczek świeżej posiekanej bazylii lub łyżka suszonej

  • sól

  • pieprz

  • opcjonalnie płatki chili lub 1 świeża chili

Przygotowanie

  • Rozgrzewam rondel na palniku o średniej mocy, wlewam oliwę, a po chwili dodaję wyciśnięty czosnek, czekam aż się zrumieni. Czosnek można wycisnąć, pokroić w cienkie plastry lub rozgnieść. Używając wyciskanego należy pamiętać, że sos będzie wtedy z wyczuwalnym aromatem czosnku. W przypadku rozgniecionego, pod koniec przygotowywania sosu, można go wyjąć z rondla, a sos będzie jedynie uzupełniony jego zapachem. Ja uwielbiam czosnek, zatem wybieram opcję czosnkową 😊
  • Do zrumienionego czosnku dodaję pomidory i posiekaną (lub suszoną) bazylię, sól, pieprz i chili. Pichcę na średnim ogniu, mieszając co jakiś czas, aż sos delikatnie się zredukuje, a ty samym zgęstnieje, zajmuje mi to zazwyczaj około 15 minut. W przypadku pomidorów z puszki, podgotowany i lekko zredukowany (zgęstniały) sos, można zmiksować przy użyciu blendera lub przetrzeć przez sitko by był gładki.
  • Tak przygotowanym sosem smaruję spód ciasta na pizzę lub używam jako dodatkowy sos do gotowej pizzy, kiedy moje zapotrzebowanie na czosnek i pomidory osiąga wysoki poziom. Korzystam z tego sosu, także jako szybkiej alternatywy, bazy, do makaronu (każdego pszennego). Dla urozmaicenia smaku sosu, czasami dodaję pół lub całą, w zależności od wielkości, białą cebulę, którą szklę razem z czosnkiem.