Savoiardi lub kocie języczki, a z angielska – ladyfingers, to tradycyjne słodkie biszkopty w kształcie dużego palca. Zostały one stworzone w XV wieku w księstwie Sabaudii-Piemontu* na wizytę króla Francji. Cechą charakterystyczną biszkoptów savoiardi jest ich, lekka, puszysta i sucha forma, którą uzyskuje się z połączenia, w odpowiednich proporcjach, kilku najprostszych składników: mąki, białek, żółtek i cukru pudru. Te puszyste biszkopty najczęściej wykorzystywane są do przygotowania nie innego włoskiego deseru jak tiramisu. Savoiardi – podłużne biszkopty – doskonale nadają się do nasączania w rozmaitych płynach, od kawy począwszy, przez syropy cukrowe, do likierów (np. Amaretto).
*Księstwo Sabaudii wł. Ducato di Savoia było samodzielnym księstwem istniejącym od 1416 roku do zjednoczenia Włoch w XIX wieku.
Ja, do przygotowania wpisu o swoich savoiardi, zabierałam się od dawna. Zwykle, w pośpiechu zapomniałam o ich sfotografowaniu, i tak odwlekałam opublikowanie przepisu na nie niemalże w nieskończoność. Bywało, że swoje tiramisu przygotowywałam na regularnym biszkopcie – jako ciasto/tort. Wielokrotnie korzystałam z gotowych biszkoptów, które w składzie miały tylko najpotrzebniejsze składniki – zero spulchniaczy, produktów utrzymujących wilgoć, sztucznych aromatów czy barwników. Nie zawsze łatwo takie znaleźć na sklepowych półkach, toteż bywa, że piekę swoje podłużne biszkopty. Przygotowanie ich jest dziecinnie proste, a dzięki dodaniu do ciasta ziaren wanilii, w domu pachnie, jak w najlepszej cukierni.
Dobre rady
- Cukier
- Do całego przepisu zastosowałam cukier puder. Zależało mi na tym, by biszkopty były gładkie i cukier nie chrzęścił pod zębami, kiedy wykorzystam je do aksamitnego tiramisu.
- Posypanie cukrem wierzchu biszkoptów spowoduje, że utworzy się na nim typowa dla tego wypieku skorupka. Tak, warto poświęcić trochę czasu na odstanie ich przed pieczeniem.
Szczegóły
ok. 20 sztuk – porcja w sam raz na 1 średniej wielkości tiramisu
45 minut
13-15 minut na blaszkę
Składniki
100 g mąki pszennej typ 405 lub 450
100 g cukru pudru
2 jajka w temperaturze pokojowej (osobno białka i żółtka)
ziarna z ½ laski wanilii
szczypta soli
- Dodatkowo
cukier puder do oprószenia biszkoptów przed pieczeniem (ok. 30 g)
Przygotowanie
- Białka ubijam na lekką pianę z dodatkiem szczypty soli, dodaję cukier puder i kontynuuję ubijanie do momentu aż powstanie zwarta, biała i puszysta masa, która będzie w stanie utrzymać się na trzepaczce obróconej o 180°. Efekt soft peak do zobaczenia w galerii zdjęć.
- Na tym etapie dodaję żółtka i całość dokładnie mieszam, jednak na tyle sprawnie, by nie utracić napowietrzenia białek. Dodaję przesianą mąkę i ziarna wyłuskane z laski wanilii i raz jeszcze mieszam całość – dokładnie acz sprawnie.
- Gotową masę przekładam do worka cukierniczego, a na wyłożonej papierem do pieczenia blasze wyciskam biszkopty o długości 10 cm. Między biszkoptami zachowuję ok. 3 cm odstępy. Wyciśnięte biszkopty oprószam cukrem pudrem i czekam ok. 15-20 minut aż masa wchłonie większość cukru (dzięki temu zabiegowi na biszkoptach, po upieczeniu, tworzy się typowa dla nich skorupka). Po tym czasie raz jeszcze oprószam je cukrem pudrem i wstawiam do nagrzanego do 180°C piekarnika i piekę przez około 13-15 minut. Gotowe biszkopty maja być słomkowo-złote w kolorze.
- Po upieczeniu, biszkopty wyjmuję na kratkę i studzę.
Przygotowanie savoiardi








Savoiardi – podłużne biszkopty – po upieczeniu


