Pulpety-w-sosie-pomidorowym-z-bakmanem

Pulpety w sosie pomidorowo-bakłażanowym

Pulpety w sosie pomidorowym są moim pomysłem na połączenie smaków, które powinny się ze sobą idealnie komponować, ponieważ każdy z nich osobno występuje w kuchni włoskiej, którą uwielbiam. Jednak nie wpadłabym na ten przepis, gdyby nie książka Jamiego Olivera “Jamie Cooks Italy”, dzięki której poczułam odwagę, by po latach przerwy od spisywania własnych przepisów, wrócić na zapomniane tory i ponownie oddać się pasji gotowania i zapisywania swoich domowych, kulinarnych dokonań.

W związku z tym, że jestem wariacką miłośniczką makaronów, nie ustaję w poszukiwaniach nowych form ich przyrządzania. Próbuję własnych kombinacji smakowych, które ostatnio coraz ciekawiej mi wychodzą. Sięgam po nowe (przynajmniej dla mnie), nie dlatego, że tradycyjne smaki mi się znudziły. To się nie może przydarzyć komuś, kto szalenie kocha dania z makaronem w roli głównej i kuchnię włoską. Nawet wielokrotnie powtarzane danie nigdy w 100% nie wyjdzie takie samo. Wystarczy zmienić składniki – kupić pomidory innego producenta, inne zioła, inną sól czy inny makaron, i tylko to i aż to wystarczy, żeby smak znanego wcześniej nam danie był nieco, a czasem znacząco inny od poprzedniego.

Kiedy pierwszy raz przeglądałam wspomnianą książkę od razu chciałam gotować wszystko co w niej widziałam, kartka po kartce. Nie było chwili, w której mój entuzjazm by zmalał. Te zdjęcia, historie i postaci w niej przedstawione, były żywą zachętą do wtargnięcia do kuchni, że trudno było mi się powstrzymać przed nocnym gotowaniem. Sama okładka i tytuł w pierwszej tylko chwili przekonały mnie, że jest to pozycja obowiązkowa w mojej sukcesywnie powiększającej się bibliotece. To właśnie ta książka pchnęła mnie, bym odważniej działała na polu domowego gotowania.

Jeśli tylko będę publikowała na łamach bloga przepisy z tej książki, będę Was o tym informować. Poza książką polecam także rzucik okiem na materiał zrealizowany w oparciu o nią właśnie przez brytyjski Channel 4 z udziałem Jamiego, Gennaro i bohaterek wymienionych w książce. Na dziś dostępny jest jeden sezon kulinarnych wojaży Jamiego i Gennaro po pięknych Włoszech, opowiedzianych w ośmiu tematycznych odcinkach.

Dla zainteresowanych zostawiam link do krótkiego artykułu poświęconemu bakłażanowi.

Szczegóły

Porcje

4-6 porcji

Przygotowanie

2,5 h

Gotowanie

45-60 minut

Składniki

  • Pulpety
  • 500 g mięsa wieprzowo-wołowego

  • 2 jajka

  • 200 g bułki tartej

  • 2 łyżeczki soli

  • pieprz

  • pęczek posiekanej bazylii lub 1 czubata łyżka suszonej bazylii

  • ½ łyżeczka płatków chili

  • 2 ząbki czosnku

  • ½ białej cebuli

  • do smażenia oliwa

  • Sos
  • 2 puszki pomidorów pelati

  • 1 bakłażan

  • 2 ząbki czosnku

  • ½ białej cebuli

  • ½ łyżeczka płatków chili

  • ½ pęczka posiekanej bazylii lub ½ łyżki suszonej bazylii

  • sól

  • pieprz

  • 2 łyżki oliwy

  • Dodatki
  • 1 opakowanie makaronu Fusilli/Penne/Spaghetti

  • 2 łyżki soli

  • Parmezan/Grana Padano/Pecorino Romano

  • 2 łyżki oliwy do zeszklenia cebuli z czosnkiem

Przygotowanie

  • Pulpety
  • Na patelni rozgrzewam oliwę, wyciskam 4 ząbki czosnku i dodaję posiekaną cebulę. Podsmażam do zeszklenia. Odstawiam do wystygnięcia.
  • Mięso mielę na małych oczkach, dodaję jajka, 100 g bułki tartej, sól, pieprz, posiekaną bazylię, chili oraz połowę podsmażonego czosnku z cebulą. Mieszam aż wszystkie składniki idealnie się połączą. Masa powinna być zwarta, w razie, gdyby była zbyt luźna, dodaję bułkę tartą (1 łyżkę) i ponownie mieszam, do uzyskanie pożądanej konsystencji.
  • Przygotowaną masę odstawiam do lodówki na około 30-45 minut. W tym czasie bułka tarta spęcznieje i lepiej połączy mięso, a w tym czasie mięso przejdzie aromatami przypraw.
  • Wyjmuję mięso z lodówki, do osobnego naczynia, najlepiej miski, przesypuję pozostałą bułkę tartą, delikatnie doprawiam solą i pieprzem. Z mięsa formuję małe pulpety, które obtaczam w przygotowanej bułce tartej i odstawiam na osobny talerz.
  • Kiedy wszystkie pulpety są już uformowane i gotowe do smażenia, na patelni rozgrzewam oliwę i na średnim ogniu obsmażam pulpety, z każdej strony po około 3 minuty, aż nabiorą ładnego złoto-brązowego koloru.
  • Sos
  • Kiedy mięso odpoczywa w lodówce, myję i kroję bakłażana w drobną kostkę (o wymiarach ok. 0,5 cm).
  • Do rondla wlewam 2 łyżki oliwy, podgrzewam, po czym przerzucam pozostałą połowę podsmażonego czosnku i cebuli, przez około 2 minuty pozwalam się tym składnikom połączyć. Dodaję pokrojonego w kostkę bakłażana i na średnim ogniu podsmażam aż będzie miękki, jego miąższ nabierze szarego koloru, a fioletowa skórka będzie jeszcze ciemniejsza.
  • Dodaję 2 puszki pomidorów, każdą z puszek po wylaniu ro rondla delikatnie opłukuję wodą, zmywam osiadły na bokach puszki sok pomidorowy i wlewam do rondla. Zagotowuję i redukuję ogień do średniego, dodaję sól, pieprz, chili oraz posiekana bazylię, pozostawiam na ogniu pod przykryciem przez około 45 minut.
  • Podsmażone pulpety przekładam do przygotowanego sosu pomidorowo-bakłażanowego, który pozostaje na średnim ogniu, pod przykryciem pozwalam, aby pulpety i sos się dobrze upichciły, a smaki połączyły. Pozostawiam je na ogniu przez około godzinę, co około 15 minut mieszając, by ani sos, ani pulpety nie przywarły do dna rondla.
    Można też sos i pulpety przełożyć do wysokiego naczynia żaroodpornego, przykryć żaroodporną pokrywką lub folią aluminiową i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C na około godzinę.
  • Makaron
  • Zagotowuję wodę na makaron i solę ją dwiema łyżkami soli. Wrzucam makaron i gotuję do uzyskania twardości al dente. Odcedzam.
  • Podanie
  • Makaron przekładam do głębokiego talerza, sos zdejmuję z ognia lub wyciągam z piekarnika i wykładam wraz z pulpetami na makaron. Posypuję ulubionym serem i podaję.
Pulpety-w-sosie-pomidorowym-z-bakmanem